Blog o perfumach. W oparach popkultury.

Bohater filmowy w perfumerii: Claire Dunphy z serialu Modern Family

Czym pachnie Claire Dunphy z serialu Modern Family?

Ostatnio oglądając serial Modern Family zwróciłam uwagę na scenę, w której widoczne są perfumy Claire. I wpadłam na pomysł nowej serii wpisów na blogu. Od zawsze oglądając filmy i seriale próbowałam dopasować zapach do bohatera. Jest to całkiem fajna zabawa, szczególnie jeśli można z kimś powymieniać się propozycjami.

Na pierwszy ogień rzucamy Claire. Dla osób, które nie znają jej postaci – Claire to kobieta, która poświęciła się wychowaniu dzieci i zajmowaniu się domem (choć… ostatnio się to zmieniło!). Jest oddaną żoną i matką trójki dzieci, dwóch córek i syna. Nie taką zwyczajną. Claire to typowy control freak, który musi rządzić wszystkimi osobami pozostającymi pod jej skrzydłami. Kontroluje wszystko, wie że sama zrobi wszystko najlepiej i właśnie dlatego ma pełno obowiązków. Jest perfekcjonistką, przez co cierpi jej mąż Phil, który jest jej zupełnym przeciwieństwem.

Uwielbiam postać Claire z wielu powodów. Podoba mi się lekkie przejaskrawienie takich osób jak Claire, dzięki temu jest zarówno zabawna jak irytująca. W pewnym sensie się z nią utożsamiam. Sama z resztą niejednokrotnie myślałam o tym, że z chęcią zostałabym w domu, aby się nim porządnie zająć. Zajęcie housewife (które zdecydowanie lepiej brzmi niż nasze negatywne kura domowa) jest moim zdaniem piękne i bardzo trudne. To wyzwanie.
Kolejnym czynnikiem, który wpływa na moją sympatię do Claire jest to, że przypomina mi ona moją kochaną Mamę. Kiedy wszystko musi być jak w zegarku, kiedy rzuca piorunujące spojrzenia domownikom – widzę moją Mamę. Lubię takie kobiety, które są tak bardzo zorganizowane i nastawione na pracę i poświęcenie.

Wracając do perfum Claire.
Ze względu na jej urodę i sposób bycia zawsze wyobrażałam sobie, że używa typowo amerykańskich kompozycji zapachowych. Moje propozycje dla niej to perfumy pachnące białymi kwiatami, być może niezobowiązującymi cytrusami. Muszą być lekkie, zachowawcze, świeże. Jeśli mają być intensywne to za sprawą tuberozy lub lilii.
Oto moje propozycje:
Na dzień: Ralph Lauren  Romance, Clinique Happy, Estee Lauder Beautiful.

Na wieczór: Michael Kors Michael Kors, Michael Kors Very Hollywood, Ralph Lauren Glamourous

Perfumy, które znajdują się na komodzie Claire to (o ile mnie wzrok nie myli) Tuberose Gardenia pochodzące z Private Collection, Estee Lauder. W składzie m. in. gardenia, tuberoza, jaśmin, lilia. Byłam blisko. 🙂

Mam kilka pytań do Was:
1. Które perfumy pasują według Was do Claire?
2. Czy macie propozycje postaci filmowych, do których można dopasować perfumy?
Proszę o odpowiedź 🙂

Tagi:

Podobne wpisy